W niedzielę 13 sierpnia zakończył się jubileuszowy XXV Międzynarodowy Festiwal Folkloru. W Nowej Rudzie, Kłodzku i Ludwikowicach Kłodzkich – wystąpiło 9 zespołów, w tym 7 z zagranicy.
Od 9 do 13 sierpnia, od środy do niedzieli, trwał jubileuszowy XXV Międzynarodowy Festiwal Folkloru w Nowej Rudzie. Tradycyjnie już, na rozpoczęcie imprezy, zespoły przeszły paradą spod Miejskiego Ośrodka Kultury do rynku. W tym roku wystąpiły zespoły z Chin, Meksyku, Słowacji, Hiszpanii, Cypru Północnego, Rosji, Tajlandii, a także z Wałbrzycha oraz gospodarze – Zespół Pieśni i Tańca „Nowa Ruda”. Pogoda w tym roku dopisała, a rynek pękał w szwach. Występy były na najwyższym poziomie.
W czwartek, zgodnie z tradycją, odbył się Międzynarodowy Turniej Piłkarski „Folk Football”. W tym roku wygrał Cypr Północny, co było niespodzianką, ponieważ od kilku lat to gospodarze zajmowali 1 miejsce. Jak się dowiedzieliśmy, w zwycięskiej drużynie grało 4 zawodowych piłkarzy, dlatego porażka naszej drużyny w finale, nie boli aż tak bardzo.
W piątek zespoły udały się do Kłodzka, gdzie wystąpiły w Minieurolandzie oraz Kłodzkim Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji, a w sobotę w Ludwikowicach Kłodzkich.
Na noworudzkim rynku, w sobotę mogliśmy wziąć udział w „Polsko-Czeskich zabawach z kawą”. Kolejka po premierową „Polczeszkę” – kawę m.in. z dodatkiem czeskiego piwa, zdawała się nie mieć końca. Z czystym sumieniem mogę polecić każdemu to ciekawe połączenie, wymyślone przez Leszka Kopcio.
W tym samym czasie na noworudzki rynek przyszli artyści skupieni wokół Noworudzkiej Grupy Twórców Sztuki „Alfa Art”. Na ponad 50 sztalugach pojawiły się próby malarskie – różnych wiekiem – twórców.
Niedziela była zwieńczeniem całego trudu włożonego w organizację i przygotowanie tegorocznego festiwalu. Widzowie bawili się z zespołami i nagradzali ich występy gromkimi brawami. Po raz kolejny mogliśmy się przekonać jak mamy wspaniały i dobrze przygotowany zespół. Na scenie, po raz pierwszy, wystąpili najmłodsi tancerze ZPiT „Nowa Ruda”. Mogliśmy także – w kujawiaku – podziwiać najstarszych tancerzy – grupę OldBoy-ów.
Po zakończeniu festiwalu, z recitalem „Dopokąd”, wystąpił noworudzianin Krzysztof Tyniec.
Zwieńczeniem niedzielnych występów, ok. godziny 23.00, był pokaz sztucznych ogni.
Więcej informacji na str. 16-17 w numerze 293 tygodnika „Noworudzianin”
Numer 293
18-24 sierpnia 2017 r.
