W miniony weekend dwie nowe latarnie wylądowały we Włodzicy. We wtorek została zniszczona wiata przystankowa w Bartnicy.
Czy wandale pozostaną bez kary?
Najpierw w nocy z piątku na sobotę nieznani (jak dotąd) sprawcy uszkodzili dwie latarnie, na ciągu pieszym pomiędzy ulicami Józefa Piłsudskiego a Aleksandra Fredy w centrum Nowej Rudy oraz zniszczyli roletę w jednym z boksów na targowisku. W miniony wtorek wybito szyby w wiacie na przystanku w Bartnicy (Wrześnik Skrzyżowanie).
Jeśli w przypadku przystanku bardzo trudne będzie wykrycie sprawców aktu wandalizmu, to w sprawie latarni są na to szanse. Noworudzki urząd miasta wystąpił z zawiadomieniem do Policji. Z jakim skutkiem? Czas pokaże. Dwie wyrwane latarnie zostały wyłowione z rzeki i zabezpieczone, więc nie mamy do czynienia ze złodziejami lecz wandalami.
Jak się dowiedzieliśmy, wykrywalność sprawców takich czynów jest znikoma, bowiem jeśli nie ma świadków zdarzeń, bądź z różnych powodów nie chcą zgłaszać aktów wandalizmu, policja bywa po prostu bezradna. Funkcjonariusze policji, jak i strażnicy miejscy, apelują do mieszkańców, by jak najszybciej zgłaszali takie zdarzenia, gdyż wówczas jest większa szansa na ujęcie sprawców.
Czy nikt z mieszkańców okolicznych domów przy ul. Fredry, nie widział zdarzenia z ubiegłego weekendu?.
Numer 300
6-12 października 2017 r.
