Przed dwoma tygodniami informowaliśmy Czytelników o trwającej odbudowie wieży widokowej na Górze Włodzickiej. Niestety, jak na razie nie możemy napisać o rozpoczęciu prac związanych z modernizacją byłego szybu „Nowy I” w Słupcu. Kwota jaką zaproponowała jedyna firma, która przystąpiła do przetargu jest zaporowa
W ramach projektu „Polsko-Czeski Szlak Grzbietowy – część wschodnia”, na szczycie byłego szybu ma powstać przeszklony taras widokowy, planowany jest montaż windy wewnętrznej i budowa klatki schodowej na zewnątrz. W ramach zadania stworzona zostanie też niezbędna infrastruktura do obsługi ruchu turystycznego. Podobnie jak w przypadku basenu, pierwszy przetarg został unieważniony. Do powtórzonego przetargu zgłosiła się wyłącznie firma budowlana z Walimia. Kwota, jaką zaproponowała za wykonanie prac, wynosiła 8.693.020,97 zł. Miasto na ten cel dysponuje kwotą 3.254.333,00 zł, w czym 85% to środki pochodzące z funduszy unijnych.
– Na ogłoszony prze nas przetarg wpłynęła oferta jednej firmy, ale kwota przez nią zaproponowana, była blisko trzykrotnie wyższa, niż środki, jakimi na ten cel dysponujemy. Przetarg został unieważniony i ogłoszony kolejny. Liczymy, że być może zawiąże się jakieś konsorcjum z udziałem noworudzkich firm, które podejmie się tego zadania – wyjaśnia Roman Kaczmarek, naczelnik Wydziału Rozwoju i Inwestycji Urzędu Miasta w Nowej Rudzie.
W ubiegłych latach noworudzcy samorządowcy, jako inwestorzy, przyzwyczaili się do dużego zainteresowania firm robotami budowlanymi oraz do oszczędności, pojawiających się po przeprowadzeniu przetargów. Obecnie jednak mamy do czynienia z rynkiem wykonawców i to oni dyktują warunki. Nie tylko nasz samorząd musi sobie radzić z problemami, gdy do przetargu nie zgłasza się żadna firma lub oferty znacznie przewyższają zagwarantowane w budżetach środki.
Str. 5 w numerze 340 tygodnika „Noworudzianin” dostępny w archiwum.
Numer 340
27 lipca – 2 sierpnia 2018 r.