Ruszyły prace nad regulacją i oczyszczeniem potoku Piekielnica w Przygórzu. Ten niepozorny ciek wodny przynosił niejednokrotnie wiele zniszczeń, a przez lata zdążył zarosnąć krzewami i drzewami
Od mostu, umiejscowionego w centrum Przygórza, w górę wycięto krzewy i małe drzewa. Z kolei od tego miejsca w dół, prace posunęły się już dalej: oprócz wycinki postawiono szalunki, które posłużą do wykonania murów oporowych w tym miejscu. Wycięte zostaną drzewa, a sam potok poszerzony.
Wykonawcą zadania pn. „Zabezpieczenie skarpy na wysokości budynków nr 10B i 10C wraz z remontem koryta pot. Piekielnica w km 4+300 – 4+700 na terenie miejscowości Przygórze” jest firma „Hydrokrusz” z Wrocławia, a wartość inwestycji przekracza milion dwieście sześćdziesiąt tysięcy złotych.
– Prawa strona potoku od mostu w dół będzie chroniona murem na długości 31 metrów, a dalej będą narzuty kamienne – mówi Tomasz Maciejak. – Lewa strona potoku, to mur o długości 130 metrów. Powyżej mostu prace rozpoczniemy w późniejszym terminie i tam będą praktycznie same mury. 40% prac zostanie wykonane jeszcze w tym roku – dodaje.
Zakończenie prac tej inwestycji przewidziane jest na październik przyszłego roku. Bezwzględnym czynnikiem wpływającym na ten termin jest pogoda, a szczególnie zima.
– To trzecia duża inwestycja w tym roku – mówi Antoni Pukała, sołtys i radny Przygórza. – Termomodernizacja przedszkola i kanalizacja na osiedlu są gotowe, a teraz przyszedł czas na długo oczekiwaną regulację Piekielnicy – dodaje.
Str. 3 w numerze 344 tygodnika „Noworudzianin” dostępny w archiwum.
Numer 344
31 sierpnia – 6 września 2018 r.
