Nowy rok akademicki zbliża się wielkimi krokami, ale jeszcze się nie zaczął. Nie mniej jednak na Noworudzkim Uniwersytecie Trzeciego Wieku rozpoczęły się już pierwsze spotkania studentów-seniorów. W poniedziałek 3 września w Technoinkubatorze w Słupcu odbyło się pierwsze takie spotkanie, które zgromadziło ok. 100 osób
Część pierwsza spotkania stanowiła część organizacyjną, dedykowaną przede wszystkim studentom I roku – a jest to aż 20-osobowa grupa. Szefowa uniwersytetu – Karolina Popiel, omówiła zasady funkcjonowania naszej „dorosłej szkoły”. Zostały też poruszone zasady organizacji różnych wyjazdów, którymi jest zainteresowana spora grupa słuchaczy. To krótkie, wstępne spotkanie, zaszczyciła swoją obecnością Małgorzata Jędrzejewska-Skrzypczyk, wicestarosta powiatu kłodzkiego, życząc wszystkim zapału do nauki, poznawania nowych rzeczy, udanych wyjazdów, dużo energii do działania, no i oczywiście całe mnóstwo zdrowia na to wszystko. Na zakończenie tej części, wszyscy studenci zostali obdarowani kolorowymi notesikami i firmowymi (z napisem Noworudzki Uniwersytet Trzeciego Wieku) długopisami, którymi da się też pisać w notatnikach telefonicznych, jakby ktoś zapomniał tego zwyczajnego.
Po krótkiej przerwie przywitaliśmy Bogusławę Pęcherczyk, jedną z naszych ulubionych wykładowczyń – bo na jej wykładach nigdy nikt się jeszcze nie nudził. Próba określenia co to jest „samoświadomość samego siebie” (bo taki był tytuł wykładu) rozpoczęła się oczywiście od krótkich warsztatów. Trzeba było – pracując w parach – określić co mi się podoba w partnerze, za co go cenię, czego się od niego nauczyłem. Od rozmów na sali zrobiło się głośno jak w ulu, ale Sławka – jak sama o sobie mówi, była zadowolona, że wszyscy biorą czynny udział w zajęciach.
Osobowość ma każdy z nas. Samoświadomość – główna cecha osobowości, nie jest nam dana „z urodzenia”, lecz stopniowo się rozwija i doskonali. Już w okresie dzieciństwa rozwija się pewność siebie, optymizm lub pesymizm i wiele innych cech (ambicja, niezależność, empatia, itd.), które uwidocznione są w naszym zachowaniu. Człowiek autentycznie przekonany o swojej wartości, bez obawy nawiązuje kontakty z ludźmi i nie boi się nawet ich negatywnych zachowań. Człowiek niepewny siebie ciągle stara się udowodnić swoją przewagę nad innymi – i tu mówimy o nieprawidłowej samoświadomości. U osób z niską samoświadomością dochodzą jeszcze lęki przed samym sobą, nad którymi bardzo trudno zapanować. Taki lęk stanowi również blokadę przed realizacją najgłębszych marzeń.
Swoją samoświadomość można kształtować i zmieniać. Trzeba w miarę możliwości realizować swoje marzenia, bez patrzenia na to, co powiedzą ludzie; mieć własne zdanie i nie wstydzić się głośno je wypowiedzieć, spróbować docenić to, co się od życia dostało – zarówno dobrego jak i złego i wyciągnąć z tego nauczkę. Wyjść z uśmiechem do ludzi i cieszyć się każdym dniem. To wszystko podniesie naszą samoocenę i tym samym naszą samoświadomość.
Najlepsza z grup, radosna, chętna do zabawy tak samo, jak do wykonywania zadań – jak zostaliśmy określeni, w podziękowaniu za wykład – obdarowała wykładowczynię pięknymi wrzosami.
Anna Szczepan
Noworudzki Uniwersytet Trzeciego Wieku
Str. 3 w numerze 347 tygodnika „Noworudzianin” dostępnym w archiwum.
Numer 347
21-27 września 2018 r.