„Noworudzianin” ma 7 lat!
Dokładnie 7 lat temu, 9 listopada 2011 roku ukazał się pierwszy numer tygodnika „Noworudzianina”, dziś – 354 numer
Od samego początku publikujemy informacje o lokalnych wydarzeniach, bieżących sprawach w Nowej Rudzie, Radkowie i okolicy. Przybliżyliśmy Państwu postacie wielu mieszkańców – ich pasje, osiągnięcia, wspomnienia. Na łamach „Noworudzianina” można poznać historię naszego miasta, regionu i Polski. Promujemy wydarzenia kulturalne, rozrywkowe i edukację. W każdym numerze najmłodsi czytelnicy znajdą również coś dla siebie. Publikujemy bardzo dużo informacji i fotografii w dziale sportowym. Wspieramy akcje charytatywne.
Staramy się pomagać mieszkańcom, którzy często borykają się z różnymi problemami. Nie zajmujemy stanowiska, ani nie publikujemy własnych opinii – pokazujemy obie strony medalu, a ocenę pozostawiamy naszym Czytelnikom.
Od dwóch lat dość mocno działamy w Internecie i w tej formie przekazujemy mnóstwo informacji docierając do coraz szerszej społeczności. Od 24 sierpnia 2016 roku zarejestrowaliśmy ponad 570 tysięcy odsłon.
Staramy się być wszędzie tam, gdzie coś się dzieje i przekazywać Państwu również foto- i wideorelacje, które publikujemy na naszej stronie internetowej www.noworudzianin.pl oraz w mediach społecznościowych: facebook.com/Noworudzianin, twitter.com/Noworudzianin i innych.
Cieszą nas opinie i zaangażowanie internautów oraz czytelników. Oto kilka z nich:
Alicja: Super gazeta! Uwielbiam ją przeglądać i czytać świeże informacje regionalne!
Teresa: Super gazeta, wiarygodna i bliżej czytelnika.
Joanna: Najlepsza gazeta na naszym terenie.
Andrzej: Najlepsza gazeta lokalna, nie szuka sensacji i rzetelnie informuje.
To dobre strony, które pomagają nam na nowo, codziennie podejmować trud opisywania naszej noworudzko-radkowskiej rzeczywistości.
Są blaski, ale też i cienie. Wiele osób wciąż myli nas z inną noworudzką gazetą, a są i tacy, którzy uważają, że to jedno i to samo – co jest absolutną bzdurą. To dwie różne gazety, dwa różne style, dwie różne redakcje i dwóch różnych właścicieli.
Bolą nas też oskarżenia o wspieranie kogokolwiek – często sprzeczne ze sobą. Nie jesteśmy finansowani przez żadną instytucję, urząd, organizację, partię czy osobę publiczną. Nie dyskryminujemy również nikogo – mamy upubliczniony cennik reklam, przejrzyste zasady i KAŻDY może sobie zafundować reklamę czy ogłoszenie w różnych formach na naszych łamach.
Dla niektórych osób jesteśmy za mało agresywni, za mało „wyszczekani”, za bardzo tolerancyjni. Często zanim zrobimy z czegoś „sensację”, próbujemy najpierw po prostu ludziom pomóc, bez rozgłosu. Jak się uda, to czasem napiszemy o tym, a czasem to przemilczymy – bo najważniejsze, że się udało. Promujemy dobro, a nie zło i tego będziemy się nadal trzymać z całych sił.
Serdecznie dziękujemy za wsparcie, za wierność naszym Czytelnikom i wszystkim ludziom dobrej woli.
Okładka pierwszego numeru „Noworudzianina” sprzed 7 lat
Str. 3 w numerze 354 tygodnika „Noworudzianin” dostępnym w archiwum.
Numer 354
9-15 listopada 2018 r.