Piast w IV lidze – podsumowanie

1 kolejka, 11-12 sierpnia
Piast ZPAS Nowa Ruda – Polonia-Stal Świdnica 2:0
Bramki dla Piasta: B. Chabrowski (2)
Piast ZPAS: D. Gasiński – M. Szałęga, M. Rosoliński, E. Polak, R. Bolisęga, W. Garbicz (S. Sarkowicz), P. Arciszewski, L. Soumar (K. Kołat), M. Schmidt, P. Kołat, B. Chabrowski
Bez 7 zawodników w pierwszym spotkaniu sezonu 2018-19, musiał sobie radzić noworudzki Piast. W pojedynku z Polonią-Stal Świdnica, lepiej prezentowali się rywale, jednak bardzo ambitna gra i dwa fantastyczne trafienia Bartosza Chabrowskiego, dały zwycięstwo Piastowi. Tym, co zapamiętamy jeszcze z tego pojedynku, była czerwona kartka, którą już w doliczonym czasie gry otrzymał Marcel Schmidt – kara ta wykluczyła naszego kluczowego zawodnika z gry na długich 10 kolejek.
2 kolejka, 18-19 sierpnia
Piast ZPAS Nowa Ruda – Polonia Trzebnica 0:1
Piast ZPAS: D. Gasiński – M. Szałęga, M. Rosoliński, E. Polak, R. Bolisęga (P. Šustek), Ł. Kamiński (W. Garbicz), P. Arciszewski, K. Mika, L. Soumar (K. Kołat), P. Kołat (S. Sarkowicz), B. Chabrowski

Po bardzo przeciętnym widowisku, ze zwycięstwa mogli cieszyć się trzebniczanie, choć z przebiegu spotkania wcale nie byli drużyną dominująca. Gracze Piasta nie wykorzystali kilku sytuacji bramkowych, nie pomógł też arbiter, który nie odgwizdał zagrania ręką zawodnika Polonii we własnym polu karnym.

3 kolejka, 25-26 sierpnia
Piast Żerniki (Wrocław) – Piast ZPAS Nowa Ruda 4:1
Bramka dla Piasta ZPAS: S. Sarkowicz
Piast ZPAS: D. Gasiński – W. Garbicz (S. Sarkowicz), M. Rosoliński, E. Polak, R. Bolisęga, P. Šustek, P. Arciszewski, L. M. M. Bayma, L. Soumar (K. Kołat), P. Kołat, B. Chabrowski
Od początku spotkania inicjatywa należała do gospodarzy. Piast był skupiony na obronie dostępu do własnej bramki i dopiero po błędzie Dominika Gasińskiego zmuszony był odrabiać straty. Po zmianie stron nasi gracze śmielej zaczęli poczynać sobie w ofensywie i kilkukrotnie stanęli przed szansą zdobycia bramki. W końcówce nasz zespół się odsłonił w defensywie, co wykorzystali rywale.
Wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania, kilka indywidualnych błędów i słaba skuteczność sprawiły jednak, że wyjazd do Żernik nie jest miło wspominany.

4 kolejka, 1-2 września
Nysa Kłodzko – Piast ZPAS Nowa Ruda 4:2
Bramki dla Piasta: B. Chabrowski, L. M. M. Bayma
Piast ZPAS: D. Gasiński – E. Polak, M. Rosoliński, W. Garbicz (S. Sarkowicz), P. Arciszewski (P. Sustek), R. Bolisęga (D. Kęska), P. Kołat, L. M. M. Bayma, K. Mika, Ł. Kamiński, B. Chabrowski
Bardzo zacięte derby lepiej rozpoczął Piast, który szybko objął prowadzenie. Po kilku minutach odpowiedzieli gospodarze, którzy w kolejnych minutach wykorzystali rzut karny i dołożyli kolejne trafienie. Bramkę kontaktową, tuż przed przerwą, zdobył Lukas Bayma. Po zmianie stron Piast dążył do wyrównania, nasz zespół wypracował sobie kilka znakomitych okazji bramkowych, jednak brakowało skuteczności, bądź fantastycznie interweniował bramkarz Nysy. Gdy wydawało się, że wyrównująca bramka jest kwestią czasu, to gospodarze ustalili wynik po szybkim kontrataku.

5 kolejka, 8-9 września
Piast ZPAS Nowa Ruda – Orzeł Ząbkowice Śląskie 0:3
Piast ZPAS: D. Gasiński – E. Polak, M. Rosoliński, W. Garbicz (S. Sarkowicz), P. Arciszewski (P. Sustek), R. Bolisęga (D. Kęska), P. Kołat, L. M. M. Bayma, K. Mika, Ł. Kamiński, B. Chabrowski
Piast od pierwszych minut przejął inicjatywę, szwankowała jednak skuteczność pod bramką rywali. Orzeł dwie bramki zdobył po szybkich kontratakach skrzydłami, a jedną po błędzie naszego golkipera.
To kolejne spotkanie, w którym nasi gracze, umiejętnościami nie ustępowali rywalom, mimo to musieli przełknąć gorycz porażki.

6 kolejka, 15-16 września
Sokół Wielka Lipa – Piast ZPAS Nowa Ruda 2:1
Bramka dla Piasta: K. Mika (rzut karny)
Piast ZPAS: D. Gasiński – E. Polak, M. Rosoliński, A. Osicki, P. Kołat (W. Garbicz), P. Arciszewski, R. Bolisęga (S. Sarkowicz), L. M. M. Bayma (L. Soumar), K. Mika, D. Kęska, B. Chabrowski
Piast pojechał do Wielkiej Lipy aby przełamać serię porażek. Już po kwadransie nasz zespół prowadził po bramce Krzysztofa Miki, zdobytej z rzutu karnego. W kolejnych minutach nasi zawodnicy mogli pokusić się o podwyższenie rezultatu, zamiast tego, to gospodarze doprowadzili do wyrównania. Na początku drugiej części spotkania, mocniej zaatakowali gospodarze. Piast w tym okresie wyprowadził kilka groźnych kontrataków. Z upływem minut gra się wyrównała, wynik nie ulegał zmianie. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, fatalny błąd popełnił Dominik Gasiński, który źle obliczył lot wrzuconej piłki i ta wpadła mu „za kołnierz”.

Str. 24-25 w numerze 387 tygodnika „Noworudzianin” dostępnym w archiwum.

Numer 387
12-18 lipca 2019 r.