O Edycie, która lubi swoją pracę
Edyta Adamska ma 38 lat, ale praca w kawiarni „Tarta Bułka” w Szczawnie-Zdroju, to jej pierwsze zatrudnienie. Dla Justyny Młynarskiej, która wraz z siostrą Anną Starczukowską prowadzi kawiarnię, to już druga osoba z niepełnosprawnością w zespole. I jak zapowiadają siostry – będzie ich więcej
Praca w duecie
W kawiarni pracują dwie kelnerki z niepełnosprawnościami. Ich widok nie powinien nikogo dziwić, bowiem Justyna Młynarska nie zmierza „chować Kasi i Edytki w kuchni”. Dziewczyny obsługują klientów i bardzo dobrze sobie z tym radzą. Edyta i Kasia są zatrudnione na stałe, obie zaczynały od kursu zawodowego i stażu organizowanego przez Fundację Wałbrzych 2000 i Stowarzyszenie Dzieci i Rodzin Zasadniczej Szkoły Zawodowej Specjalnej w ramach projektu „Szansa na nowe życie”.
– Pracują w głównej mierze razem. Podzieliłyśmy się obowiązkami, a dziewczyny wybrały sobie czynności, jakie najbardziej lubią robić – opowiada Justyna Młynarska – Osoby niepełnosprawne często są pochowane po Zakładach Aktywności Zawodowej, Zakładach Pracy Chronionej – nie widać ich. U nas mają pełen kontakt z klientem. Kasia, która pracuje u nas dłużej niż Edytka, przyjaźni się z wieloma stałymi bywalcami kawiarni. W ten sposób dziewczyny uczą się życia, schowane w kuchni tego nie zrobią – wyjaśnia.
Dla Edyty to pierwsza praca. W kawiarni jest codziennie po 7 godzin. Zapytana o to, czy lubi przychodzić do pracy, bez chwili zastanowienia odpowiada, że „tak”. – Lubię sprzątać, myć i zamiatać podłogi. Jak podaję kawę i ciasta, to zawsze mówię smacznego. Z Kasią pomagamy sobie i jesteśmy koleżankami – opowiada Edyta Adamska – nie liczę godzin do zakończenia pracy, a czas płynie tutaj naprawdę szybko.
Pracodawco to dla ciebie
Justyna Młynarska podkreśla, że warto brać udział w programach oferujących wsparcie dla pracodawców zatrudniających osoby z niepełnosprawnościami. – Jeżeli są fundusze, to trzeba z nich korzystać, co więcej trzeba o nich głośno mówić, bo nie wszyscy pracodawcy wiedzą, że są środki na stworzenie stanowisk pracy dla osób z niepełnosprawnościami – komentuje. Tarta Bułka Cafe otrzymała pomoc na zatrudnienie Kasi i Edyty w formie subsydiowanego zatrudnienia w ramach projektu „Szansa na nowe życie”. – W tym miesiącu – mówi Magdalena Zywar, koordynatorka projektów w Fundacji Wałbrzych 2000 – zaczęliśmy kolejny projekt, w którym mamy środki finansowe dla pracodawców, którzy będą chcieli zatrudniać osoby z niepełnosprawnościami. Mamy nadzieję, że przykład „Tartej Bułki” zachęci następne firmy do tworzenia stanowisk pracy dla uczestników projektu.
Przyjęcie do pracy osób z niepełnosprawnościami wiąże się z wieloma nowymi obowiązkami, zarówno Kasi, jak i Edycie właścicielka poświęca dużo czasu, ale – jak podkreśla pani Justyna – po takim doświadczeniu człowiek patrzy na świat przez inne okulary.
Str. 9 w numerze 390 tygodnika „Noworudzianin” dostępnym w archiwum.
Numer 390
2-7 sierpnia 2019 r.