Site icon Noworudzianin.pl

W trosce o bezpieczeństwo

12 radiowozów policji blisko 100 funkcjonariuszy policji i straży miejskiej zabezpieczało ubiegłotygodniowy mecz KS Piast Nowa Ruda z Lechią Dzierżoniów. Od czwartkowego popołudnia wiadomo było, że mecz odbędzie się bez udziału kibiców gości

– Jeżeli tak mają wyglądać mecze, to po co w ogóle grać jakiekolwiek mecze, po co montować na widowni tzw. klatki – mówi jeden z kibiców Piasta. – My ich teraz nie wpuściliśmy, oni nas nie wpuszczą, będą też inne mecze np. ze Świdnicą i co, też bez kibiców – dodaje.
Jak nas poinformował Krzysztof Bolisęga rozegranie meczu bez kibiców Lechi Dzierżoniów, to efekt zalecenia Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej, które wydano podczas spotkania działaczy IV ligowych klubów piłkarskich, które odbyło się w czwartek 22 sierpnia o godzinie 18.00 we Wrocławiu i już następnego dnia informacja taka została wysłana do wszystkich służb porządkowych.
– Jeżeli by przyjechało 50 czy 100 kibiców Lechii, my jako gospodarz, jako klub sportowy nie byliśmy w stanie zabezpieczyć porządku na stadionie – tłumaczy Krzysztof Bolisęga.
Okazało się, że pomimo ogólnie dostępnej informacji, że mecz odbędzie się bez kibiców drużyny przeciwnej do Nowej Rudy przyjechało samochodami około 100 kibiców. Bezpieczeństwa na w pobliżu stadionu strzegło blisko 100 policjantów z Nowej Rudy, Kłodzka i z Oddziały Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu i trzech funkcjonariuszy straży miejskiej. Jak mówi Arkadiusz Michalski, komendant KP w Nowej Rudzie dzięki temu nie doszło do poważniejszych incydentów.
– Co prawda klub Piast Nowa Ruda nie zgłaszał nam faktu, że mecz może być meczem stwarzającym jakiekolwiek zagrożenie ze strony kibiców Lechii Dzierżoniów. Dzięki naszym działaniom operacyjnym dowiedzieliśmy się, ze może dojść do różnych zachowań kibiców dlatego też postanowiliśmy się odpowiednio zabezpieczyć i stad tak duża liczba sił porządkowych, która zabezpieczała mecz – wyjaśnia komendant.

Exit mobile version