Problemy z niską emisją w Nowej Rudzie były, są i najprawdopodobniej jeszcze kilka lat będą. To, czy władze miasta wykorzystują wszystkie dostępne środki na walkę z tym problemem zastanawia wielu mieszkańców Nowej Rudy. Chodzi głównie o wymianę źródeł ciepła, bowiem spalanie węgla i drewna odpowiada za niemal połowę emitowanego pyłu PM2,5 i prawie 80 % rakotwórczego benzo[a]pirenu. Mówi się o niewykorzystywaniu przez miasto środków m.in. z programu „Stop smog”, czy „Czyste powietrze”
– Rządowy program „Czyste powietrze” jest programem skierowanym bezpośrednio do mieszkańców, nie do samorządów, nie do gmin. To mieszkańcy mogą korzystać z tego programu, jaki to jest program pozostawię to bez oceny, może ilość zainteresowanych i ilość wykorzystanych środków z tego programu będzie oceną tego programu. Jest ona znikoma, ponieważ program „Czyste powietrze” jest źle przygotowany, program jest odległy dla mieszkańców dlatego program jest niewykorzystywany i ten zarzut nie powinien być kierowany do mnie – tłumaczy Tomasz Kiliński, burmistrz Nowej Rudy. – Jako gmina korzystamy z dostępnych źródeł w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska w którym na dzień dzisiejszy jedyną propozycją jest umorzenie 15% pożyczki na realizację zadań związanych z wymianą źródeł ciepła. Dokładamy do tego z budżetu miasta, który jest ubogi. W mieście gdzie jest mnóstwo innych potrzeb, które moglibyśmy realizować gdybyśmy mieli wsparcie z środków zewnętrznych na wymianę źródeł ciepła. W tym roku rozpoczynamy realizację projektów ze środków unijnych, bo te w ogromnej ilości zdobyliśmy. Jeżeli się nie mylę, to kwotowo w przeliczeniu na mieszkańca jesteśmy najbardziej zaangażowaną w wykorzystaniu unijnych środków gminą w Aglomeracji Wałbrzyskiej na wymianę kotłów. W tym roku wymienimy kilkadziesiąt źródeł ciepła w lokalach komunalnych, dostępne również będą środki na wymianę źródeł ciepła dla mieszkańców i domków jednorodzinnych i budynków wielorodzinnych. Mam nadzieję, że będzie to kolejny krok do wymiany sporej ilości źródeł ciepła – dodaje burmistrz.
O korekcie programu „Czyste powietrze” i „Stop smog” mowa jest też w piśmie jakie do premiera wystosował Polski Alarm Smogowy. „…Program Czyste Powietrze działa bardzo powoli – po ponad roku zrealizowano zaledwie 2 proc. celu. Jak najszybciej należy więc uprościć procedury programu, a w dystrybucję dotacji włączyć gminy i banki. Niezbędne jest uruchomienie wsparcia do wymiany „kopciuchów” i termomodernizacji w budownictwie wielorodzinnym, zarówno w mieszkaniach komunalnych, jak i prywatnych. Obecnie mieszkańcy kamienic pozbawieni są ze strony rządu jakiegokolwiek wsparcia w tym zakresie. Kolejny bardzo ważny punkt to uruchomienie pomocy ubogim w wymianie „kopciuchów”. Program StopSmog, który miał temu służyć również powinien przejść gruntowną reformę upraszczającą jego zasady (jak dotąd skorzystało z niego zaledwie 5 gmin)…” czytamy m.in. w piśmie, które trafiło do Mateusza Morawieckiego.
Str. 5 w numerze 411 tygodnika „Noworudzianin” dostępnym w archiwum.
Numer 411
17-23 stycznia 2020 r.