Czas i miejsce akcji: Tereny położone na zachód od Olzy, prawego dopływu górnej Odry z miastami Cieszyn, Frysztat, Bogumin, Ostrawa, Karwina, w czasie od 2 października 1939 roku. Dotyczy przynależności tej części Księstwa Cieszyńskiego do Polski bądź Czech. W taki nieco urzędowy sposób zacznę opowieść o kości niezgody miedzy Polakami i Czechami, czyli o historii Księstwa Cieszyńskiego w pierwszej połowie XX wieku. Potomkowie Bolesława Krzywoustego podzielili Śląsk na ponad 20 księstw. W wyniku tych podziałów w roku 1290 wyodrębniło się Księstwo Cieszyńskie. W 1327 roku książę cieszyński złożył hołd lenny królowi czeskiemu Janowi Luksemburskiemu i od tej pory Księstwo Cieszyńskie pozostawało lennem korony czeskiej i razem z Czechami od 1526 roku wchodziło w skład monarchii habsburskiej. Przypomnienie tych faktów jest ważne dla zrozumienia przyczyn konfliktu polsko – czeskiego po odzyskaniu niepodległości przez Polskę i powstaniu Czechosłowacji, ponieważ Czesi przypominali wiekową przynależność tych ziem do korony czeskiej. Przypomnę jeszcze, że o ile historia Czech sięga IX wieku, to Czechosłowacja była tworem traktatu wersalskiego jako wynik doraźnych celów politycznych Francji. W wyniku klęski państw centralnych podczas I wojny, rozpoczął się rozpad wielonarodowej monarchii austriackiej. Mieszkańcy księstwa wykorzystali okazję i zadeklarowali wolę przynależności do powstających państw, Polski bądź Czechosłowacji. 5 listopada 1918 roku Rada Narodowa Księstwa Cieszyńskiego i czeski Ziemski Narodni Vybor pro Slezko dokonały tymczasowego podziału księstwa wg. kryterium narodowego. Ponieważ Polacy stanowili 55% wszystkich mieszkańców, Czesi 27%, Niemcy 18% (na podstawie spisu ludności z 1910 roku), wiec postanowiono, że około 75 procent terytorium powinno należeć do Polski. Sielanka trwała krótko, ponieważ centralne władze w Pradze nie zaakceptowały decyzji lokalnych społeczności, nie podjęły też rozmów z Warszawą. Gdy naczelnik państwa polskiego ogłosił wybory do sejmu na 26 stycznia i w międzyczasie pobór do wojska, Czechy wprowadzili wojsko na teren Śląska Cieszyńskiego i 23 stycznia 1919 roku rozpoczęła się kilkudniowa wojna czesko – polska. Przy zdecydowanej przewadze wojskowej, Czesi zajęli tereny do Wisły i Skoczowa. Polska nie była w stanie wystawić znaczących sił do obrony Śląska ponieważ w tym czasie trwało powstanie w Wielkopolsce i wojna z Ukraińcami o Lwów, a ponadto od wschodu już pukali bolszewicy. Po interwencji Ententy Czesi wycofali się za Olzę, a o przynależności państwowej spornych terenów miał zadecydować plebiscyt. Latem 1920 roku, gdy Polska prowadziła śmiertelne boje z Rosją Sowiecką, gdy Tuchaczewski był o krok od zdobycia Warszawy, mocarstwa Ententy zrezygnowały z plebiscytu i arbitralnie linie demarkacyjną uznały za granicę Polski i Czechosłowacji. Czesi mieli znacznie wyższe notowania na Zachodzie i Wschodzie niż Polacy. Dla Polaków mieszkających na Zaolziu rozpoczął się bardzo trudny czas. Władze Czechosłowacji likwidowały polskie samorządy, szkoły, czyniły wszelkie utrudnienia polskim przedsiębiorstwom jak i pracownikom. Entuzjastyczne przyjęcie polskiego wojska wkraczającego na Zaolzie 2 października 38 roku wcale nie było udawane. Odzyskanie Zaolzia i kilku malowniczych zakątków pod Tatrami, sanacyjne władze okrzyknęły jako wielki sukces, aczkolwiek opinia publiczna wystawiała różne oceny. Faktem jest, że przez 20 lat rządy Polski i Czechosłowacji nie potrafiły znaleźć samodzielnego i pokojowego rozwiązania tego problemu. Na zakończenie pozwolę sobie przytoczyć słowa historyka Władysława Konopczyńskiego: „Wszyscy Polacy uznawali, że się te tereny Polsce należą, bo tam mieszkają Polacy; wszyscy niezależni od sanacji czuli, że się nie godzi odbierać ich – w formie rozbioru do spółki z Hitlerem” i tyle w tej sprawie. Stanisław Łukasik
POZOSTAŁE FELIETONY STANISŁAWA ŁUKASIKA >TUTAJ<