MY3 koncertowały dla 1000 osób

Niedzielny wieczór zwiastował koniec ferii dla dzieci i młodzieży z województwa dolnośląskiego. Zwieńczeniem tego czasu był koncert zorganizowany przez Miejski Ośrodek Kultury (MOK) w Nowej Rudzie, który odbył się w hali sportowej Centrum Turystyczno-Sportowego w Słupcu gromadząc 1000 osób! – dzieci, młodzieży i rodziców, którzy bawili się fantastycznie przy dźwiękach idolek najmłodszego pokolenia – zespołu MY3.

My3 to przede wszystkim zespół muzyczny, który kocha dzieci i młodzież w całej Polsce. Ich piosenki są pełne optymizmu, zabawy i radości. My3 to Natka, Julka i Gefi. Dziewczyny to trzy zupełnie różne osobowości, które razem tworzą wyjątkowy, kolorowy świat, do którego zapraszają z wielkim entuzjazmem.

Natka to urocza 16-latka pochodząca z Kaszub. Jest marzycielką bujającą ciągle w obłokach. Jest radosna, spontaniczna i kochliwa. Jej ulubionymi zwierzątkami są hodowlane, różowe świnki, a to dlatego, że są bardzo mądrymi i „słodkimi” istotami. Jej hobby to śpiewanie i aktorstwo. W wolnym czasie czasie uwielbia wspinać się po drzewach z przyjaciółmi i grać w wyliczanki. Natka jest bardzo związana ze swoją rodziną. Największym jej marzeniem jest podróż dookoła świata, a ulubioną piosenką jest „Cheap Thrills” Sia!

Julka to pochodząca z Lubelszczyzny śliczna 17-latka. Zawsze kieruje się głosem serca oraz rozsądku. Jest perfekcjonistką, a w zespole My3 pełni rolę organizatorki. Jej największą pasją jest muzyka – potrafi godzinami śpiewać przed lustrem. Uwielbia Arianę Grande i Beyonce. Kocha delfiny, ponieważ są jednymi z najbardziej inteligentnych ssaków wodnych. Nie powinno zatem dziwić, że Julka kocha pływać. Ma młodszego brata oraz starszą siostrę. Rodzeństwo jest jej największym szczęściem, poświęca im każdą wolną chwilę. Marzeniem Julki jest opanowanie co najmniej 6 języków obcych oraz pomoc krajom Trzeciego Świata.

Gefi szalona 18-latka pochodząca z Bieszczad. Nigdy się nie poddaje, jest odważna i pełna energii. W zespole My3 pełni rolę sportsmenki. Ma zamiłowanie do szybkich i drapieżnych zwierząt. Najchętniej w domu trzymałaby wielkiego kotka, takiego jak gepard. Treningi i taniec – to jej żywioł! Uwielbia także gry komputerowe. Muzycznie ceni Mansa Zemerlow i to jego hit „Heroes” jest jej ulubioną piosenką. Gefi jest silnie związana z mamą, która jest jej najlepszą przyjaciółką. Marzy o podróży w kosmos, wygraniu olimpiady oraz wielkiej miłości na całe życie.

Fenomen tego zespołu to miliony wyświetleń niemal każdego opublikowanego filmiku czy teledysku na YouTube, cztery wydane płyty, liczne koncerty, 14 tysięcy fanów na FB, 363 tysiące subskybcji na YouTube, program dla dzieci w Polsacie, liczne gadżety chętnie kupowane przez dzieciaki: koszulki, bluzy, czapki, zabawki i wiele, wiele innych. To jednak nie wszystko a raczej komercyjny dodatek do tych trzech niezwykle sympatycznych dziewczyn, które zdobywają setki tysięcy małych fanów w całym kraju.

Na ich kanale na YouTube oprócz 44 kolorowych teledysków, niejednokrotnie z pozytywnym przekazem, zobaczyć możemy wiele porad dla dzieci i młodzieży, m.in. naukę rysowania, gotowania, kącik urody, wywiady z super gośćmi, eksperymenty oraz wiele gier i zabaw. Dziewczyny z My3 pomagają również rozwiązać dyle-maty i problemy najmłodszych.

O popularności MY3 świadczy również fakt, że już na dwie godziny przed koncertem tworzyły się kolejki przy wejściu do słupieciej hali sportowej i mimo, że godzinę przed rozpoczęto wpuszczać młodych fanów i fanki z opiekunami to jeszcze 20 minut wymagało opóźnienie koncertu, żeby wszyscy, 1000 osób, mogli zająć swoje miejsca przy scenie i na halowych trybunach, skandowana głośno nazwa zespołu i piski, gdy tylko dzieci ujrzały choć rąbek ubioru przemykających dziewczyn tuż przed koncertem, podczas rozpoczęcia koncertu jak i w trakcie oraz doskonała znajomość repertuaru wyrażona we wspólnym śpiewaniu wszystkich piosenek. Wie-le dzieci pozostało również po występie czekając na autografy i wspólne zdjęcia. Doczekały się. Wiele emocji, wspólnego śpiewu, zabawy i wzruszeń towarzyszyły temu koncertowi.

Kolejki po gadżety związane z zespołem niemal przez cały czas tworzyły się na parkiecie hali.

Wyjątkowość tego koncertu stanowi również fakt, że to jeden z ostatnich koncertów MY3 ponieważ 30 kwietnia kończy się ich wspólna muzyczna i medialna droga.
– Nie spodziewałem się tego. Okazało się, że nie śledzę aż tak bardzo tego rynku gwiazd dla dzieci. Wy-chowałem się na Kulfonie, Monice i na Majce Jeżowskiej – wspomina Wojciech Kołodziej, dyrektor MOK-u. – Tu się okazało, że są takie trzy dziewczyny, które porywają tłumy dzieciaków. Tym razem dzieciaki z rodzicami. Myślę, że to doskonałe uwieńczenie ferii. Cieszę się, że ten rynek dla dzieci, jako ośrodek kultury, również otwieramy. Zestawiając to z niedawnym koncertem zespołu KULT na którym bawiło się tysiąc osób, można powiedzieć, że dla każdego coś miłego – dziś również 1000 osób. Cieszę się bardzo – dodaje.

Tuż po koncercie, a przed spotkaniem z fanami, udało nam się na chwilę zatrzymać dziewczyny z MY3 by zapytać je o wrażenia z Nowej Rudy… POSŁUCHAJCIE

Str. 14-15 w numerze 417 tygodnika „Noworudzianin” dostępnym w archiwum.

Numer 417
28 lutego – 5 marca 2020 r.