Pomimo trwającej w naszym kraju epidemii koronawirusa i ograniczeń w funkcjonowaniu wielu gałęzi gospodarki, jest grupa osób, która nie zaprzestała swojej „działalności” w tym trudnym okresie
Mowa o przestępcach, którzy korzystając m.in. z metody „na wnuczka” czy „na policjanta”, wciąż starają się oszukiwać innych, zwłaszcza osoby starsze. Wyłudzają pieniądze, które często stanowią wszystkie oszczędności życia seniorów. Nie bądźmy obojętni i ostrzeżmy naszych krewnych, że mogą do nich telefonować osoby podszywające się pod członków rodziny lub policjantów. Uczulmy ich jak mają reagować w takich sytuacjach, czego bezwzględnie nie powinni robić i na co zwrócić uwagę.
Coraz częściej słyszmy o bardzo pozytywnych reakcjach seniorów na próby oszukania ich przez osoby podszywające się pod pracowników instytucji państwowych czy członków rodziny. Starsi ludzie stali się bardziej czujni i wiedzą jak reagować, co ogromnie cieszy. Świadomość seniorów jest coraz większa i nie obawiają się sprawdzenia wiarygodności dzwoniącego.
Mimo wszystko wciąż dochodzi jeszcze do tego typu oszustw. Pamiętajmy, że zasada „ograniczonego zaufania” do nieznajomych obowiązuje nie tylko dzieci. Dorośli często o niej zapominają, stając się ofiarami własnej łatwowierności i braku rozwagi. Niespodziewane telefony od osób podających się za policjantów, adwokatów, pracowników instytucji państwowych, dawno niewidzianych wnuków, siostrzenic czy kuzynów nie muszą zakończyć się naszą finansową porażką, jeżeli będziemy przestrzegać kilku zasad:
– policjant nigdy nie zadzwoni z informacją o prowadzonej akcji,
– policja nigdy nie poprosi cię o przekazanie komuś pieniędzy, przelaniu ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu,
– jeśli mamy jakąkolwiek wątpliwość co do danych osoby dzwoniącej do nas czy podającej się za pracownika jakiejś instytucji, weryfikujmy to. Zgłaszajmy takie sytuacje na policję, konsultujmy z rodziną,
– pamiętajmy, żeby nie dać się namówić na pozostawienie naszych pieniędzy w jakimś odosobnionym miejscu, nie wyrzucać ich przez okno, nie pozostawiać we wskazanym przez oszusta miejscu,
– nie udostępniajmy kodów, haseł czy danych do naszych kont bankowych nikomu, kogo tożsamości nie jesteśmy pewni i komu nie ufamy.
– rozmawiajmy między sobą o takich rzeczach, czy to z rodziną, czy ze znajomymi, ostrzegajmy się nawzajem.
Przestrzeganie tych kilku zasad może uratować nasze, często długo odkładane, oszczędności życia.
Policjanci apelują do seniorów o zachowanie rozsądku i rozwagi w kontaktach z osobami, co do których nie mamy stuprocentowej pewności, że mają wobec nas czyste intencje.
Str. 8 w numerze 428 tygodnika „Noworudzianin” dostępnym tutaj.
Ze względu na obostrzenia związane z pandemią koronawirusa
powyższy numer NIE BĘDZIE DOSTĘPNY w wersji papierowej.