W kilka dni po awansie, rozmawiamy z Mirosławem Kalitowskim, nowym komendantem Straży Miejskiej w Nowej Rudzie
– Pierwszy w historii noworudzkiej Straży Miejskiej komendant, Piotr Kwiecień z końcem września odszedł na emeryturę. Przez te lata był Pan jego prawą ręką. Czy spodziewał się Pan awansu?
– Nie, awans jest przyjemnym zaskoczeniem. To wielki zaszczyt i odpowiedzialność móc służyć mieszkańcom Nowej Rudy, miasta, z którym jestem bardzo związany.
– Czy miał Pan jakichś rywali, czy brano pod uwagę kandydatury innych osób?
– Powiem szczerze, nie mam takiej wiedzy.
– Co nowy komendant straży miejskiej może obiecać noworudzianom?
– Będziemy jako zespół pod szyldem Straż Miejska w Nowej Rudzie robić wszystko, aby sprostać oczekiwaniom naszych mieszkańców. Zgodnie z Ustawą o straży gminnej, straż miejska ma za zadanie dbać o utrzymaniem porządku i czystości w mieście. Te zadania realizujemy już od ok. 30 lat i wraz z moimi współpracownikami zamierzamy to kontynuować.
– Objął Pan kierownictwo w noworudzkiej straży miejskiej w dość trudnym okresie – padają rekordy zakażeń koronawirusem. Czym się teraz zajmujecie i jak wygląda Wasza codzienna służba?
– Od marca, a więc od czasu, kiedy wprowadzony został stan epidemii zajmujemy się tym samym, czyli realizujemy rozporządzenie rady ministrów dotyczące stanu epidemii i wprowadzonych obostrzeń dotyczących generalnie zasłaniania ust i nosa maseczkami oraz przestrzegania odległości między osobami w przestrzeni publicznej oraz informujemy mieszkańców o wprowadzanych zakazach i nakazach związanych z zaistniałą sytuacją.
– Te kontrole rzeczywiście są prowadzone?
– Oczywiście, kontrolujemy cały czas.
– Nowy szef to nowy styl zarządzania. Czy coś się zmieni w polityce kadrowej i rozwojowo-inwestycyjnej noworudzkiej straży miejskiej?
– Straż miejska będzie nadal realizować zadania wyznaczone przez samorząd – mieszkańców naszej małej ojczyzny. To mieszkańcy miasta najlepiej wiedzą jakie mają potrzeby dotyczące bezpieczeństwa oraz utrzymania porządku i czystości w mieście, a straż miejska spełnia służebną rolę wobec społeczności lokalnej, wykonując swe zadania z poszanowaniem godności i praw obywateli. Straż Miejska w Nowej Rudzie będzie zmierzać w kierunku wykorzystywania nowych technologii w celu podniesienia efektywności pracy strażnika i tym samy poprawy ładu i porządku oraz poczucia bezpieczeństwa naszych mieszkańców.
– Czy wciąż potrzebujecie więcej rąk do pracy?
– Jak zawsze, im więcej rąk, tym większy porządek w mieście, tym większe poczucie bezpieczeństwa mieszkańców.
– Modernizujecie i rozbudowujecie monitoring miejski, czy będzie Pan zabiegał o realizację i rozwój monitoringu?
– Monitoring jest modernizowany i rozwijany na bieżąco. Dzisiaj (poniedziałek 5 października), trwają prace przy montażu nowych trzech kamer na Górze Świętej Anny przy wieży widokowej. Ogólnie rzecz biorąc chodzi o rozwój monitoringu miejskiego i zwiększenie możliwości jego wykorzystania np. przez uzyskanie lepszej jakości obrazu.
– Czy wprowadzenie całodobowego dyżuru przy monitorach nie byłoby dobrym rozwiązaniem, przecież taki dyżur nie musi pełnić strażnik miejski?
– Na pewno byłoby to dobre rozwiązanie. Można by było na przykład stworzyć zespół do spraw monitoringu składający się z osób cywilnych. Żeby było jasne, teraz też nie jest źle, bo na pierwszej zmianie mamy cały czas obsadę, wspiera nas kolega Radek, na trzeciej zmianie również mamy obsadę. Pozostaje kwestia drugiej zmiany, ale jeżeli pracujemy w pełnym składzie strażników, staram się żeby na drugiej zmianie zapewnić również obsługę monitoringu.
– Panie komendancie, czy będzie Pan rozwijał współpracę z policją?
– Cały czas współpracujemy z policją i będziemy tę współpracę stale rozwijać w celu poprawy porządku i bezpieczeństwa mieszkańców Nowej Rudy – mieszkańcy są najważniejsi.
– Czy znane jest już nazwisko Pana zastępcy?
– Jeszcze nie.
– Czego życzyć nowemu komendantowi w kilka dni po awansie?
– Myślę, że tego, co najważniejsze: wytrwałości i zdrowia oraz jednoznaczności przepisów prawa, co z pewnością poprawiłoby działania straży miejskiej.
– Dziękuję za rozmowę.
– Dziękuję.
Str. 3 w numerze 450 tygodnika „Noworudzianin” dostępnym tutaj.
Numer 450
16-22 października 2020 r.
