Już w najbliższą niedzielę, 25 lipca o godz. 20.00, w kościele św. Jadwigi w Walimiu rozpocznie się Bach Festiwal Świdnica. W koncercie inauguracyjnym tego festiwalu usłyszymy Mszę nelsońską Józefa Haydna w wykonaniu Capelli Cracoviensis pod dyrekcją Jana Tomasza Adamusa.
Józef Haydn: Msza nelsońska (Missa in Angustiis d-moll)
Data powstania: 10 lipca – 31 sierpnia 1798 roku, pierwsze wykonanie 15 września 1798 roku.
Dawno nie było nic wzniosłego i wspaniale nastrajającego. Jak człowiek słucha czegoś takiego to naprawdę „odlatuje” w rejony genialnego odprężenia. Tego się słucha… mmm. Ale wróćmy na ziemię. Józef Haydn to najstarszy z tzw. klasyków wiedeńskich. Charakterystyczne są dla jego utworów zmiany nastrojów. Stosował też m.in. tonacje molowe (raczej rzadkie) oraz nietypowe akordy. W tym utworze, zwanym też Mszą cesarską lub Mszą koronacyjną słychać to bardzo dobrze. Posłuchajcie jak różna jest już pierwsza część Kyrie od drugiej w nastroju. Dalej jest to samo. Generalnie dominuje koloryt ciemny, trąbki, kotły i smyczki są w swych dźwiękach dość agresywne co pasuje do wojennych konotacji utworu. Bo właśnie gdzie tu szukać historii skoro to Msza? Ano w tym, że w trakcie prac nad utworem doszły Haydna wieści o zwycięstwie Horatio Nelsona (1758-1805), wówczas w randze kontradmirała, w bitwie z flotą francuską pod Abu Kirem w Egipcie. Było to jedno z tych zwycięstw, które miały kluczowy wpływ na całą epokę napoleońską. Choć pomimo porażki Francuzi utrzymali się jeszcze przez pewien czas w Egipcie, to jednakże klęska zadana im przez Nelsona oznaczała, przekreślenie szans na to, aby zostali tam na stałe. Gdy wieść o zwycięstwie Nelsona dotarła do Haydna postanowił zadedykować Mszę właśnie angielskiemu admirałowi. A była to postać nie lada. Z nazwiskiem Nelsona należy łączyć zdobycie przez Anglię panowania na morzach. Dzięki swoim talentom dowódczym i dokonaniom zainspirował teoretyków do stworzenia wielu koncepcji wojny morskiej. Osobiście dzielny, nie lękający się walki (przypłacił różne zmagania utratą oka i ręki) zdobył również ogromny szacunek wśród podwładnych tak oficerów jak i zwykłych marynarzy. Niewątpliwie jego romans z żoną angielskiego ambasadora w Neapolu, Lady Hamilton, zapewnił mu też liczne awanse, ale słuszności tych awansów broniły dokonania, a nie tylko wpływy Lady Hamilton. Z resztą nie oszukujmy się, do dziś dnia o awansach często nie decyduje kto kim i jest i co potrafi ale jakie ma „plecy”. Głupcem jest ten kto wierzy, że jest inaczej. Jak Abu Kir był klęską Napoleońskich planów egipskich tak później Trafalgar był końcem planów inwazji na Wielką Brytanię. Bezapelacyjnie zatem Nelsonowi należy się miano jednego z pogromców Napoleona, choć zginął w chwili swego największego triumfu. Wracając jednak do utworu, to pewne przekazy nie do końca zweryfikowane przez muzykologów, mówią, że admirał odwiedzając pałac rodziny Esterházy miał wysłuchać dedykowanego mu utworu. A utwór ten naprawdę gorąco polecam, bo jest on przykładem, że tak wzniosłe dzieło wcale nie musi być nudne. Źródło: Muzyka z historią w tle
Źródło: capellacracoviensis.pl
Chór kameralny i orkiestra CAPELLA CRACOVIENSIS wykonuje repertuar od renesansowej polifonii po wczesnoromantyczne opery na instrumentach z epoki i przy użyciu historycznych praktyk wykonawczych. CC jest gościem wielu ważnych festiwali i sal koncertowych: Concertgebouw Amsterdam, Bachfest Leipzig, SWR Festspiele Schwetzingen, Händel Festspiele Halle, Haydn Festspiele Brühl, Opéra Royal Versailles, Theater an der Wien, NOSPR Katowice, Filharmonia Szczecin, Misteria Paschalia Kraków. Gośćmi zespołu byli m. in.: Evelino Pidó, Christophe Rousset, Alessandro Moccia, Giuliano Carmignola, Paul Goodwin, Andrew Parrott, Paul McCreesh.
„Kluczowym warunkiem rozwoju jest zdolność dostrzegania potencjału otaczających nas zjawisk. Musimy umieć wyobrazić sobie to, czego dzisiaj może jeszcze nie widać, ale co jest możliwe dzięki ludziom, miejscom i muzyce. Dlatego właśnie romantyczne krajobrazy gminy Walim i okolicznych górskich wsi stają się sceną działań artystycznych – ponieważ są tak samo ważne, jak duże ośrodki miejskie. Również tutaj mieszkają wrażliwi ludzie, również tutaj muszą dziać się rzeczy znaczące i nie tylko jednorazowe. Łapczywie zanurzamy się więc w poetycki krajobraz Gór Sowich i inspirujące piękno zabytków ukrytych w ich malowniczych dolinach”.
Serdecznie zapraszamy na niepowtarzalne koncerty! Przepiękna muzyka rozbrzmi w naszych kościołach i na Zamku Grodno! Wstęp wolny – czytamy na stronie walim.pl
Program Festiwalu
WALIM niedziela 25 VII kościół św. Jadwigi 20:00
Haydn: Msza Nelsońska • Capella Cracoviensis Jan Tomasz Adamus
OLSZYNIEC poniedziałek 26 VII kościół św. Anny 19:00
Bach Ultra Trail 1 • Jorge Jimenez skrzypce barokowe
Rethinking Bach: suity BWV 1007 & 1008
MICHAŁKOWA wtorek 27 VII kościół św. Anny 19:00
Bach Ultra Trail 2 • Jorge Jimenez skrzypce barokowe
Rethinking Bach: suity BWV 1009 & 1010
NIEDŹWIEDZICA środa 28 VII 19:00 kościół św. Mikołaja
Bach Ultra Trail 3 • Jorge Jimenez skrzypce barokowe
Rethinking Bach: suity BWV 1011 & 1012
ZAMEK GRODNO piątek 30 VII 21:30 kaplica
Syrinx • Ildiko Juhasz flet
Debussy Honegger Dohnanyi
GLINNO niedziela 1 VIII 17:00 kościół MB Bolesnej
Beethoven 6 Symfonia „pastoralna” wersja na sekstet smyczkowy
Jorge Jimenez Zofia Wojniakiewicz Jacek Dumanowski
Mariusz Grochowski Konrad Górka Aleksandra Buczyńska-Kusak
_________________________________________________________________________________________________________________
JEŻELI PODOBA CIĘ SIĘ NASZA PRACA i to co robimy na blogu noworudzianin.pl i profilach społecznościowych, prosimy o wsparcie. To pomoże nam rozwijać się, docierać do nowych miejsc i tematów oraz zakupić potrzebny sprzęt do realizacji nagrań w jeszcze lepszej jakości. Dziękuję! Więcej informacji pod linkami zrzutka.pl/Noworudzianin oraz patronite.pl/Noworudzianin
Wszystkie możliwości wspierania Noworudzianina oraz rozliczenia z wydanych Waszych pieniędzy opisane są na stronie: https://bit.ly/3hz54dS. Liczy się każda złotówka, udostępnienie, lajk, dobre słowo i uśmiech. Pozdrawiamy serdecznie.
|
|
